środa, 7 sierpnia 2013

UGANDA – miejsce ludzkich więzi


Uganda jest miejscem, które większość ludzi postrzega jako ubogie, otoczone przemocą i ludzkim cierpieniem. Jednak w tym wszystkim kryje się coś więcej. To siła, która łączy tamtejszych ludzi, aby mogli przeżyć kolejne dni swego losu. Większość z nich jest sama, nie ma rodzin i bliskich. To przez to ludzie zupełnie obcy łączą się w grupy, w których będzie im lepiej i bezpieczniej. To niesamowite. My, którym nie potrzeba wiele, bo mamy wszystko co potrzebne nam jest do prawidłowego funkcjonowania, chcemy ciągle czegoś więcej, zapominając o tym co najważniejsze – o stosunkach międzyludzkich. Watro zadać sobie wiele pytań: czy my potrafilibyśmy otworzyć się na innych ludzi tak bardzo jak na swoją rodzinę? Czy nasz wredny, ciekawski sąsiad mógłby stać się naszym przyjacielem? I pewnie większość odpowiedzi byłaby negatywna. Mieszkańcy Ugandy nie mieliby z tym problemu, wiecie dlaczego? Bo nie mają nikogo, prócz przykładowego sąsiada. To ciekawe zjawisko. Im mamy więcej, tym więcej chcemy, usprawiedliwiając się, że to jest nam w życiu potrzebne, że bez tego nie możemy funkcjonować. Nieprawda. Tak nam się tylko wydaje. Warto się zastanowić i może zmienić coś w żuciu? Kochani może zacznijmy razem od pomocy Ugandzie? Akcja trwa już dosyć długo, jeśli ktoś jest chętny proszę pisać na adres:  zprademzycia@gmail.com.
Dziękujemy za każdy gest pomocy! Udostępniajcie naszego bloga gdzie tylko się da! :) 







 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz