wtorek, 2 lipca 2013

Coś o nas.

Witajcie, dzisiaj coś o kolejnej osobie pomagającej przy akcji "Z prądem życia"! :)

imię: Małgorzata
nazwisko: Barzyk
co lubię: ludzi pozytywnie zakręconych, mających plany na przyszłość. Sport, uwielbiam tańczyć, śpiewać, fotografować.
co nie lubię:  ludzi, którzy są nie fair w stosunku do mnie jak i do innych. Ludzi fałszywych, bez zapału i wigoru do pokonywania trudności losu, szpinaku.
Kocham: Skoki narciarskie, Kamila Stocha, jedzenie, moją rodzinę, muzykę!!!:)
co sądzę o akcji: Dzięki głównej organizatorce - Kasi Siedleckiej - prywatnie dobrej koleżance zrozumiałam jak ważna jest pomoc dla ludzi z tak odległych krajów! Bo przecież nie wiemy co tam - w UGANDZIE - się dzieje, a jednak jesteśmy przekonani, że nasza pomoc jest przydatna. Najważniejsze przy tego typu akcjach jest wierzyć, że wszystko się uda i że wszystko co robimy ma sens. Z takim zapałem jakim dysponujemy razem, nie może być inaczej. Nigdy nie pomyślałam, że mogę tak bardzo zaangażować się w pomoc innemu człowiekowi. To jest jak nałóg! Im więcej pomagasz, tym bardziej chcesz tego, szukasz ludzi, dla których będziesz mógł działać. Pozdrawiam Was Ziomeczki. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz